Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/gielda-samochodowa.bydgoszcz.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra8/ftp/gielda-samochodowa.bydgoszcz.pl/paka.php on line 5
ślinę. Ten dzieciak go przerażał.

ślinę. Ten dzieciak go przerażał.

  • Hektor

ślinę. Ten dzieciak go przerażał.

05 July 2022 by Hektor

- Myślę, że powinieneś już iść – burknął, podchodząc do drzwi i otwierając je. Dzieciak spojrzał na niego smutno, wyglądając jak kupka nieszczęścia. Książę go nie chce! A on go przecież tak kochał! Nie! Nie da mu odejść! To w końcu jest JEGO książę, zrobi wszystko, aby go zdobyć! Jeszcze Adam będzie jego! - Kocham cię! – pisnął desperacko, nie chcąc jeszcze wychodzić. – Śniłeś mi się dzisiaj! Brunet aż zamarł, wbijając w cherlawego blondyna przerażone spojrzenie orzechowych oczu. Pierwszy raz usłyszał coś takiego! No i może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że spędzili ze sobą jedyne dwadzieścia minut i na pewno nie były to minuty poświęcone na rozmowę. - Nie żartuj – parsknął, nie wiedząc, co innego mógłby odpowiedzieć. – Idź już, co? – ponowił niedelikatną próbę wygonienia go. - Naprawdę cię kocham! – zaparł się, podchodząc do niego szybko. Adam odepchnął go niedelikatnie, przerażony jego słowami. Może i było to tylko bredzenie zauroczonego nastolatka, ale takie słowa zawsze kojarzyły się brunetowi ze związkiem. A on się ich bał. Przerażała go myśl, że mógłby być uwiązany, że nie mógłby być po prostu wolny. I to był główny powód, dlaczego opuścił wtedy Filipa. Wydawało mu się, że ten ich związek kolegów do łóżka zaczyna przeradzać się w coś więcej. Właściwie sam przywiązał się do Fifiego, to już nie była zwykła przyjaźń, obaj o tym wiedzieli, dlatego właśnie musiał to zakończyć. A teraz ten głupi dzieciak. Nie chciał w ogóle słyszeć takich słów. - Idź już – warknął. Blondyn spojrzał na niego rozczarowanym, smutnym wzrokiem, ale w końcu odwrócił się i wyszedł, a Adam od razu zamknął za nim drzwi, po czym się o nie oparł. Odetchnął ciężko. Miał nadzieję, że blondyn sobie odpuści i znajdzie inny obiekt westchnień. Krystian, gdy tylko wszedł do swojego pokoju, od razu rzucił się na łóżko. Czuł się taki… niechciany! Książę go odrzucił, wygonił z mieszkania i nawet nic nie odpowiedział na wyznanie, które tak wiele go kosztowało! Wtulił twarz w poduszkę, mając ochotę się rozryczeć. I tak też zrobił. Objął poduchę ramionami, rycząc jak małe dziecko. Już go nawet makijaż nie obchodził, najwyżej będzie mieć brudną pościel. Po kilku minutach słabości, podniósł się do siadu, ocierając nadgarstkiem czarne od kredki łzy. To wszystko przez tego blondyna! Na pewno to jego wina! To przez niego książę go nie chce! Jego dłoń aż zacisnęła się ze złości na kołdrze. Miał ochotę rozszarpać tamtego przystojnego mężczyznę. Ale najpierw musiał się komuś wyżalić. Sięgnął po telefon, wybierając znany mu z pamięci numer. - Karol – pociągnął nosem. – On mnie nie chce! – wybeczał do słuchawki, znów się rozklejając. – On mnie nie chce, rozumiesz?! - Kto? – zapytał podenerwowany chłopak. Rzadko kiedy jego przyjaciel tak się zachowywał i dzwonił do niego zapłakany. - Książę! Nie chce mnie, bo ma innego! - Za chwilę będę – powiedział szybko, a w telefonie słychać było odgłosy kroków. - On nie chce księżniczki! – dodał jeszcze, kolejne czarne łzy pociekły po jego policzkach. Czuł się okropnie, taki pusty. Zerknął na lustro, które wisiało na przeciwległej ścianie. Tak jak się czuł, tak też wyglądał. Makijaż spływał mu aż do ust, ale niezbyt go teraz to obchodziło. Rozdział trzeci Książę stawia opór! Postanowił, że się nie podda. Będzie tak długo wyznawać księciu miłość aż ten

Posted in: Bez kategorii Tagged: królowa nefretete, raperzy polski, jak schudnąć z brzucha w miesiąc,

Najczęściej czytane:

szyi.

- A gdzie był pani ma¿? Dobre pytanie. - Nie było go w domu. Pojechał na słu¿bowe spotkanie. ... [Read more...]

Mnie. Dzieciom. Marli.

Nick wahał sie jeszcze. - Zwłaszcza Marli. Petla nagle zacisneła sie na jego szyi tak mocno, ¿e niemal ... [Read more...]

Karmiac dziecko, na chwile zapomniała o dreczacych ja

myslach. Lgneła do tego malenstwa, które ju¿ ja zaakceptowało... przynajmniej w pewnym stopniu. Inaczej ni¿ kudłata Coco, le¿aca na poduszce koło koszyka Eugenii, ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 gielda-samochodowa.bydgoszcz.pl

WordPress Theme by ThemeTaste